O odmianie Gofert słyszałem same superlatywy – bardzo plenna, odporna i świetnie sprawdza się w naszych warunkach. Ale muszę przyznać, że Titania też wypada naprawdę dobrze. U mnie rośnie już ponad 30 lat i mimo że nie daje aż tak obfitych plonów jak nowsze odmiany, to i tak nie zamieniłbym jej na żadną inną. Na własne potrzeby pięć krzewów w zupełności wystarcza.