Atopowe zapalenie skóry na dłoniach

1 odpowiedzi, 278 wyświetleń

Cześć, u mnie temat dotyczy tylko wewnętrznych stron dłoni (czasami coś na zgięciach rąk, ale rzadko). Z problemem walczę od dziecka, jestem po 30-tce. Nic na mnie nie działa, od zawsze cykliczny stały schemat - pęcherzyki, sączenie, wysuszenie,  zaczerwienienie (ta faza na zdjęciach), względna normalność (tylko chwila) i pęcherzyki od nowa. Przez kortykosteroidy była usuwana zaćma (trauma mojego życia), więc nigdy już tego syfu nie użyje. Obecnie stosuje Protopic, ale nie bardzo działa. Emolienty też nie. Ktos, cos?
[Obrazek: 438094169_884352346829881_24914394656614...e=6643B530]
Współczuję, mam ten sam problem. Moja strategia jest taka: od razu po zauważeniu nowych pęcherzy wysuszam octem i spirytusem salicylowym no i oczywiście wieczorami odpowiednia pielęgnacja. Kosmetyki warto jest dobrać pod siebie, bo nie dzialaja na każdego tak samo. Zerknij sobie na balsam do pielęgnacji skóry atopowej Atopicin https://atopicin.pl/produkt/balsam-do-ciala/

Poprawa w 1 dzień o ok 70%. Potem powtarzam. Gdy są wysuszone krosty smaruję cicatridiną.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.05.24, 10:26 przez Pisarczuk.)



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości